Ostatnie Wpisy
Na dzisiejsze ćwiczenie wokalne mamy wiersz… i to Juliana Tuwima Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach Strasznie mieszkają straszni mieszczanie. Pleśnią i kopciem pełznie po ścianach Zgroza zimowa, ciemne konanie. Od rana bełkot. Bełkocą, bredzą, Że deszcz, że drogo, że to, że tamto. Trochę pochodzą, trochę posiedzą, I wszystko widmo. I wszystko fantom. Sprawdzą godzinę, sprawdzą …
Do poćwiczenia na dobry początek tygodnia – tekst dykcyjny: Miał ogłodek obwieś Ogromniastą obręcz Obuszkiem i ogniem Obrócił w obrączki Opukiwał okienice Obiecywał okowitę Otwarli mu oburęcznie Na odlew i na odwyrtkę Miał ogłodek obok Ogromniasty obłok Obłapił oscypki Owieczki ościstej I w obłoczku obertasa Ogniście obcasem Organista owsiany Obyczajny otrębiany Miast oberka Na organach …
Ćwiczenie ma na celu uświadomienie napięć w ciele spowodowanych stresem czy zmęczeniem oraz umiejętność ich wyeliminowania. Leżymy swobodnie. Gwałtownie napinamy wszystkie mięśnie ciała, równocześnie biorąc wdech nosem. Wstrzymujemy powietrze w sobie licząc jednocześnie w myślach : 101, 102, 103, 104, 105, 106 … Wypuszczamy powietrze i rozluźniamy wszystkie mięśnie. Oddychamy swobodnie w swoim rytmie. Ćwiczenie …
Dla wszystkich tych którzy interesują się także bardziej \”egzotyczną\’\’ dla nas muzyką proponuję dziś analizę arabskiego stylu śpiewania. Wsłuchując się w techniczne poczynania okalisty można powiedzieć że jego ulubionym trybem jest Curbing o ciemniejszej barwie oraz zdecydowanie mistrzowskie ornamentacje w kombinacji z vocal breakiem czyli szybkim widocznym przejściem między trybem metalicznym, w tym wypadku półmetalicznym …
Proponujemy dziś ćwiczenia usprawniające prace żuchwy. Doskonale nadają się do rozgrzewki wykonujemy ruchy żucia poruszając jednocześnie, policzkami, wargami i językiem. Przy zamkniętych wargach opuszczamy i unosimy żuchwę cofamy kąciki warg a następnie zamykamy i otwieramy usta tak jakby żuchwa była z gumy dynamicznie wymawiamy : sa , sa, sa, sa, sa, sa, są, obniżając wyraźnie …
Łamaniom języka ciag dalszy… Czy trzech Czechów, czy trzy Czeszki, czy trzy, czy trzech, czy trzech, czy Czech Buch łbem w dąb. Spuścił z pałaców swych świętych na niską ziemię deszcz nieprzepłacony. Wiózł wóz z Żubrz żyto. Sroka bije na jastrzębia i skrzeczy, przecież sroka sroką, a jastrząb jastrzębiem. Szpieg zbiegł, smyk znikł, pies wściekł …