Wprawka dykcyjna na poniedziałek

Jeszcze deszcze chłoszczą leszcze, jeszcze leszcze pieszczą kleszcze!
Warszawa w żwawej wrzawie, w Wawrze wrze o Warszawie.
Deszcz pluszcze w bluszczach puszczy, w bluszczach puszczy pluszcze deszcz.
Chrabąszcz w Pszczynie a chrząszcz w Szczebrzeszynie.
Dziewczyna wczepiona w zbawczą poręcz.
Roztrzygnij wreszcie, ostrzyżono, ogolono, czy tylko postrzępiono.
Strzelec Strzałkowski wystrzelił, nie celując, lecz strzaskał strzałą gałąź, nie ustrzeliwszy cietrzewia.
Popatrz w przestrzeń przez szczeliny w strzelnicy.
Podczaszy, pomocnik Cześnika, podczas uczty pod trzema drzewami wpadł w potrzask.
Wiatr poświstuje wśród liści osiki, a trzmiel brzęczy w powietrzu.
Zapłać należność dentystce.