Gimnastyka języka na dobry początek tygodnia

Łamaniom języka ciag dalszy… Czy trzech Czechów, czy trzy Czeszki, czy trzy, czy trzech, czy trzech, czy Czech Buch łbem w dąb. Spuścił z pałaców swych świętych na niską ziemię deszcz nieprzepłacony. Wiózł wóz z Żubrz żyto. Sroka bije na jastrzębia i skrzeczy, przecież sroka sroką, a jastrząb jastrzębiem. Szpieg zbiegł, smyk znikł, pies wściekł …

Gimnastyka języka na dobry początek tygodnia Read More »