Sobotnia analiza wokalu

Dziś nieco antywalentynkowy kawałek Moniki Brodki ,,Granda‘‘. Oto jak brzmi półmetaliczny wokal z chrypą określną według Kompletnej Techniki Wokalnej jako creaking. Na początek nieco dźwięków neutralnych czyli delikatnych 2:16-2:28; 0:40-0:41; 1:17; 1:24. Zauważcie jak wyraziście słychać każdą samogłoskę ,,i‘‘.To bardzo jasna wersja trybu Neutralnego tzw metal like neutral (mln) z ogromną ilością przydźwięku (żylety w głosie) . Wszystkie chrypy bazują na tej umiejętności dodawania przydźwięku.
Teraz posłuchajcie półmocnego czyli półmetalicznego trybu Curbing:
1:00-1:05; 1:12, 1:18-1:21, 1:27-1:28, 2:08-2:13 . Nie zawsze jest on idealnie wycentrowany ponieważ artystka błyskawicznei przekształca trakt wokalny w kierunku trybu Neutralnego i stąd, będąc pomiędzy nimi pojawia się creaking 0:31-0:57. Bardzo rzadko występuje natomiast pełen metal w głosie Moniki tzw. Overdrive 2:08, 2:15. Zdecydowanie nie w tym kawałku…
Innym rodzajem chrypy jaki możemy tu usłyszeć to mikstura distortion i creakingu 2:23, gdzie zaraz potem występuje efekt zwany vocal breakiem 2:25 słyszany jako załamanie głosu.Ten techniczny rodzynek to nic innego jak szybka zmiana traktu wokalnego z ustawienia metalicznego do niemetalicznego a w tym wypadku nawet do flageoletu gdzie struny pracują przez chwilę jedynie częściowo i wydobywaja bardzo wysoki pozbawiony mocy dźwięk. Interpretacja dzięki stosowaniu tego rodzaju efetów jest na pewno bogatsza i ciekawsza brzmieniowo i każdy może się tego nauczyć. Miłego weekendu!