W poezji Tuwima występuje mnóstwo głosek ciszących którym warto się przyjrzeć i skorygować.Sprawdź jak sobie radzisz…
Czy to prawda, że warzysz wrotycz i nasięźrzał
W księżycowej, źródłosłownej wodzie?
Już w to pono syboad krakowski wejrzał
I wieść gruchnęła w narodzie
,, Do Marii Pawlikowskiej‘‘
Na gorącym kamieniu
Jaszczurka jeszcze siedzi,
Ziele, ziele wężowe
Wije się gibkiej miedzi.
,,Strofy o późnym lecie‘‘
Oniemieć, zgłuchnąć,
Zmartwieć mi przyjdzie
Puchnąć i cuchnąć w nagim bezwstydzie.
,,Humreska‘‘
Myśmy cieśle
W Bożym rzemiośle.
Próżnowanie –hańba, wstyd,
Pracujemy ledwo świt,
Do wieczornych ros
Ciesim biały cios.
,,Boże cieśle‘‘
Szeptem przeszło tuż-tuż w sitowiu,
Zaliściło liśćmi w listowiu
,,Świt‘‘,