Poniedziałkowa poezja dykcyjna

,,Brzózka kwietniowa‘‘

Julian Tuwim

To nie liście i nie listki,

Nie listeczki jeszcze nawet-

To obłoczek przezroczysty,

Pozłociście zielonawy.

Jeśli jest gdzieś leśne niebo,

On z leśnego nieba spłynął,

Śród ogrodu zdziwionego

Tuż nad ziemią się zatrzymał.

Ale żeby mógł zzielenieć.

Z brzozą się prawdziwą zmierzyć,

Ściemnieć, smugę traw ocienić-

-Nie, nie mogę w to uwierzyć.

 

,,Tulipanowy staruszek‘‘ K.Iłłakowiczówna

 

Takie masz ręce chudziutkie, staruszku tulipanowy,

Szepcesz coś, mruczysz obcymi, rzewnymi słowy;

Ptaki nad tobą gędziolą,

Aż uszy bolą,

Chcą twoich włosów białych do gniazd puchy…

Ale ty nie wiesz, nie słyszysz nic, bo jesteś głuchy.

Zrobili panu

Butki z czerwonego safianu,

Żabot pachnący

i łańcuch z żywych kwiatów jaśniejący, woniejący.