Dziś bierzemy pod lupę męski wokal Kurta Cobaina z Nirwany w jego przełomowym kawałku Smells like teen spirit. Technicznie dominującymi trybami u niego są Overdrive (0-43-0:56)oraz Curbing(1:45-1:47) z lekko ciemnym zabarwieniem. Lecz charakterystycznym elementem jego wokalu są efekty w postaci chrypy, którą wykonuje za pomocą rattle i jednocześnie creakingu. Czasem jeden z tych efektów dominuje nad drugim zmieniając brzmienie( jak tu 1:02-1:03; 1:10-1:11) ale czesto oba efekty są zmiksowane bardziej harmonijnie np. 1:42, 2:12-2:15. W dalszej części pojawia się również vocal break 3:13. Ale wracając do chryp, im więcej treści czy elementów składowych danej chrypy, tym większa ilość użytych efektów jednocześnie. Oczywiście proporcje także zwiększają liczbę możliwych kombinacji i brzmień chryp u wokalistów. Jesli macie przykłady wyjątkowo chrypliwych artystów podsyłajcie nam ich wykonania do analizy. Pozdrawiamy i czekamy na propozycje:)