Sobotnia analiza wokalu

Wielu z nas ma swoich idoli wokalnych i nie wątpię że Timothy S. Owens wraz ze swoimi umiejętnościami wokalnymi może mieć aż tysiące naśladowców i wiernych fanów. Przyjrzymy się dziś co wyczynia ten oto heavymetalowy amerykański artysta.

Z pewnością nie grzeszy delikatnym wokalem.Zarówno średnica głosu jak i wysoka i bardzo wysoka partia są zdominowane przez ustawienia metaliczne w tym Edge 0:38-0:40; 3:40-3:41. Śpiewanie na Gis4 dla mężczyzny to nie lada wyczyn zwłaszcza gdy chce osiągnąć ,,niefalsetowe\’\’ brzmienie taka jak robi to kolega po fachu King Diamond. Tim natomiast wkłada w te dźwięki wiele pracy i wysiłku przepony by osiągnąć moc i nośność.Zwróćcie uwagę jakich edgowych głosek używa…najczęściej to A lub Y (3:53-3:57 na Gis4). Nie oznacza to że nie potrafi wykorzystywać trybu Neutralnego.Są momenty że ciężko rozpoznać czy włączył już tryb oszczędzania na Neutralnym czy jeszcze znajduje się na granicy Edge a wtedy łatwo zaprosić creaking który doskonale komponuje się z distortion tworząc poszukiwany przez wielu mix efektywnych chryp.Oto niektóre z nich:

dominujący efekt rattle na edge/ mln wysoka partia głosu 0:29-0:30; 3:34-3:38

distortion i creaking 4:19-4:22

distortion i rattle które brzmią bardziej rzężąco 0:26-0:28

Sam distortion na Overdrive 1:33-1:38

Jak słychać dużo się dzieje wokalnie zwłaszcza na bardzo wysokich dźwiękach.Zważywszy iż jest to nagranie live Tim robi miażdżące wrażenie i trafia w dźwięki z niezwykłą precyzją, której można pozazdrościć. Oby więcej takich rodzynków!

https://www.youtube.com/watch?v=6AA1g_TM2Ik