Sobotnia analiza wokalu

HIM It’s all tears to propozycja na dziś od naszej fanki. Przyznam, że wokalista tej grupy jest  dowodem na to ile różnych brzmień może wydobyć nasz głos. Mamy tu przekrój od dźwięków jasnych, w pełni wybrzmiewających, po ciemne i wręcz niskie demoniczne tony.  Zdecydowanie jest to wokal metaliczny ,o dużej mocy.

Ma intrygujące możliwości jeśli chodzi o dolne dźwięki i ustawienie wokalne. Skłaniałabym się raczej do edge’owego ustawienia zwłaszcza na głosce ,,a‘‘ natomiast Overdrive również wchodzi w grę jeśli głoska bliższa jest ,,o‘‘. 100% pewności dałby tylko videostroboskop w gardle artysty.

Co jest zadziwiające to także prędkość z jaką  operuje on wysokością krtani skacząc ze średnicy i jasnych brzmień w niską partię głosu  i zdecydowanie ciemniejszą. Sprawia to wrażenie jakby przełączał opcje dźwiękowe. Tak faktycznie jest jeśli dobrze opanujemy tryby wokalne czy efekty ale wymaga to precyzyjnych i uważnych ćwiczeń. Dla chcącego nic trudnego…mawiająJ

Zatem posłuchajmy metalu w głosie:

Overdrive 0:11-0:13 0:31-0:34

Edge 0:27 2:23-2:24, 2:31 w dołach

A dla porównania tryb niemetaliczny:

Neutral 3:36-3:41

Oraz bardzo jasny metal like neutral 1:25-1:26

Efektami którymi posługuje się wokalista to distortion czyli ostra chrypa 0:23-0:24 oraz vocal break czyli wyraźna zmiana trybów z metalu w niemetal 1:48-1:49.Niektórzy nazywają to jodłowaniem ,co w wersji męskiej może brzmieć nieco komicznie, ale umiejętnie dozowany sprawia że wokal jest ciekawszy i nieco bardziej emocjonalny jak u tego wokalisty. Oczywiście zawsze to kwestia gustu..:) A jakie są Wasze ulubione ,,demonicznie\’\’,inaczej brzmiące wokale?

https://www.youtube.com/watch?v=qkfm2ZMhcZU&fb_source=message