Ćwiczenie dykcyjne na dobry początek tygodnia
Szczeżuja strzegąc swych szczegółów, Co delikatnym mięskiem są, Wciskała się w skorupki cieśń, Bo szczupak szczerzył ostry ząb. Sterczał ze stawu skały szpic, Tam z siecią smakosz szczwany Szczupaczy los w syczący sos Przemienia przyprawami. W auszpiku szczupak kończy pieśń, Od ości smakosz skrzeczy, Już straszny las szczupaczych paszcz Szczeżui nie skaleczy.