Analiza wokalu

Co powiecie na propozycję utworu Beyonce  1+1?   Jeszcze rok temu skłonna byłam do określenia jej wokalu jako przynajmniej półmetalicznego.Ale dziś zgodnie z nowinkami w CVT, gdzie wciąż bada się dźwięki i sposoby jego wydobywania skłaniam się ku stwierdzeniu że głos Beyonce jest głównie niemetaliczny. A to za sprawą wyjątkowego sposobu śpiewania i barwy: delikatnej, dźwięcznej, lekkiej i ciemnej. Metal u artystki pojawia się zwykle w dołach i średnicy np. Overdrive  1:56=1:59, 2:51-2:54  4:30.Natomiast Beyonce jest mistrzynią w błyskawicznym przechodzeniu ścieżki głosowej Metal/półmetal do niematalu zwanego w zależności od charakteru dźwięku – Curbing like Neutral (cln), Overdrive like Neutral (oln). Są to wszystkie dźwięki  pozornie mocne ale wciąż delikatne jakby udające metaliczne np.

Cln 3:08-3:09, 3:31-3:32, 4:18-4:29 Do tego zakamufowane idealnie ciemną barwą tworzoną głownie przez uniesione podniebienie miękkie.

Neutralny to rwnież: 1:13, 1:50-1:52, 3:33-3:49.

Możemy usłyszeć także flageolet: 2:26:2:32 .

Co więcej znakiem firmowym Beyonce są także ornamentacje 1:29, 1:37-1:39; w oparciu o fenomenalne vibrato pulsacyjne 1:45-1:53. Tylko pozazdrościć…;)

A na deser efekt growlu czyli brzmienia Louisa Armstronga 1:26-1:27, 1:41-1:42

– często  używany przez artystkę. Jak widać jest o czym pisać bo wielu wokalistów głowi się jak ona to robi .Na szczęście są tacy zwariowani ludzie jak załoga Instytutu Kompletnej Techniki Wokalnej, która na bieżąco analizuje podobne przypadki;) Szczegóły natomiast omawaić będę na warsztatach cvt które już za tydzień! Zapraszam;)

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=9QJ6V2qAyNI